Pragnienie zmiany życia
Sala sądowa tętniła życiem, przygotowana na moment, który miał odmienić los nie tylko Olive, ale i całej rodziny Quinnów. Dziewczynka siedziała pomiędzy swoimi przyszłymi rodzicami, skierowana w stronę sędziego, otoczona niewielką grupą pracowników socjalnych, prawników i świadków. Wszyscy z napięciem oczekiwali na rozwój tej kluczowej chwili. Choć formalne procedury przebiegały sprawnie i bez dramatycznych zwrotów akcji, w myślach Olive panował chaos. Walczyła z mieszanką sprzecznych emocji – z jednej strony miała przed sobą rodzinę pełną miłości, gotową ją przyjąć, z drugiej jednak w jej sercu tliła się uporczywa niepewność. Czuła, jakby niewidzialny ciężar przyciskał ją do ziemi, sprawiając, że pośród otaczającego ją zgiełku czuła się zagubiona i przytłoczona.