Stanowcze powiedzenie “koniec”!
Lexi przyznała, że nie mogła dłużej bezczynnie leżeć na kanapie – wiedziała, że nic samo się nie zrobi. Miała dość swojej otyłości, a najbardziej męczyło ją to, że nadmiar kilogramów utrudniał jej codzienne życie i uniemożliwiał spełnienie marzeń. Nawet krótki spacer z mężem stawał się wyzwaniem, a myśl o posiadaniu dzieci wydawała się nierealna przy jej obecnej wadze. Doszła do wniosku, że nadszedł czas na walkę o lepszą przyszłość, lepsze samopoczucie i zdrowie. Postanowiła nie tylko zmienić swoje życie, ale także dokumentować tę przemianę w mediach społecznościowych, co motywowało ją do działania i kontynuowania zmian. Dzięki temu zdobyła grono osób, które mocno ją wspierały na tej drodze.